cojak.net.pl

Świątynia Opatrzności Bożej - Zobowiązanie Narodu sprzed 220 lat

Po ponad 220 latach, wbrew wielu trudnościom, a bez wątpienia dzięki wsparciu Bożej Opatrzności, Świątynia otworzyła swoje drzwi dla pielgrzymów. Trzeba jednak, byśmy pamiętali jak długa i burzliwa jest historia budowy tego Wotum.

Idea tej świątyni ewoluowała na przestrzeni lat. Początkowo inicjatywa związana była z podziękowaniem za konstytucję, która miała być ratunkiem dla Polski, jednak dalsze losy kraju spowodowały, że świątynia stała się wotum za odzyskaną wolność, o którą przez wiele lat walczyli Polacy... To także wotum za ludzi, którzy oddali za nią życie oraz za wielkich Polaków XX wieku takich jak św. Jan Paweł II i Prymas Tysiąclecia. Nade wszystko jednak współczesnemu człowiekowi ma pokazywać Boga, który jest blisko, czuwa nad nami każdego dnia i uczyć nas postawy wdzięczności za tę opiekę przez proste słowo "dziękuję".

Pierwotna idea budowy świątyni pod wezwaniem Opatrzności Bożej zrodziła się jeszcze za czasów panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Dwa dni po uchwaleniu Konstytucji 3 Maja w 1791 roku, Sejm Czteroletni podjął uchwałę o wzniesieniu wotum narodu, którym początkowo miał być kościół w Ujazdowie, na terenie nowoczesnej rezydencji królewskiej. Zdaniem historyków król Stanisław August sam wybrał to miejsce. Prawdopodobnie kierował się tym, iż ziemia ta była już poświęcona, a obok znajdował się niewielki cmentarz.

Spośród licznych projektów architektonicznych świątyni król wybrał projekt oparty na rzucie krzyża greckiego - autorstwa Jakuba Kubickiego. 15 marca 1792 roku marszałek Sejmu Stanisław Małachowski przypomniał na posiedzeniu Izby o podjętym zobowiązaniu budowy. Ruszyły prace przygotowawcze i między 19 marca a 3 maja, osiem tysięcy robotników i żołnierzy wyrównywało teren oraz przygotowywało wykopy pod fundamenty świątyni. 3 maja 1792 roku podczas obchodów pierwszej rocznicy uchwalenia Konstytucji odbyła się ceremonia złożenia kamienia węgielnego. Ceremonię rozpoczął Prymas Michał Jerzy Poniatowski, poświęceniem wody i soli. Następnie pobłogosławił kamień, który miał zostać wmurowany.

Ubrani w narodowe barwy murarze, przenieśli kamień na wyznaczone miejsce, a następnie włożono pod niego medale okolicznościowe i monety. Budowa trwała krótko, bo 18 maja 1792 roku do Polski wkroczyła armia Imperium Rosyjskiego. 16 czerwca 1792 roku prace przy budowie świątyni przerwano. Na polecenie króla Stanisława Augusta z podwalin budowy stworzono niewielką tymczasową kaplicę.

Ślubu posłów Sejmu Czteroletniego nie udało się zrealizować po 1918 roku, ani przez kilkadziesiąt lat po zakończeniu II wojny światowej. Dlaczego?

Kwestia budowy Świątyni Opatrzności odżyła 10 lutego 1920 roku, gdy posłowie, m.in.: ks. dr Władysław Chrzanowski i Władysław Grabski, złożyli wniosek w sprawie wybudowania na koszt państwa kościoła pod wezwaniem Opatrzności Bożej.

17 marca 1921 roku Sejm Ustawodawczy ogłosił "Ustawę o wykonaniu ślubu uczynionego przez Sejm Czteroletni, wzniesienia w Warszawie świątyni pod wezwaniem Opatrzności Bożej”. Projekt miał zostać wyłoniony w drodze konkursu.

Na pierwszy rok budowy Ministerstwo Robót Publicznych przewidziało wydatek równowartości dziesięciu milionów marek polskich. Do robót przystąpiono jednak z wieloletnim opóźnieniem wynikającym m.in. z problemów ze znalezieniem placu pod budowę oraz zgromadzeniem funduszy.

Pod koniec 1928 roku ostatecznie zdecydowano, że kościół Opatrzności jako wotum narodowe stanie na Polu Mokotowskim i będzie głównym akcentem pomnikowej dzielnicy Marszałka Piłsudskiego. 11 listopada 1928 roku na Rakowcu, w miejscu, gdzie w myśl uchwały Sejmu Ustawodawczego miał być wybudowany kościół Opatrzności Bożej, odbyła się uroczystość poświęcenia krzyża, której dokonał ks. Aleksander kardynał Kakowski. Jesienią 1929 roku Sejm Rzeczypospolitej ogłosił konkurs na projekt Świątyni Opatrzności Bożej.

W 1938 roku Bohdan Pniewski zaprezentował projekt świątyni. Latem 1939 roku rozpoczęto prace ziemne. Plany pokrzyżował jednak wybuch II wojny światowej. W 1947 roku sprawę budowy Świątyni Opatrzności Bożej usiłował podjąć ks. August kardynał Hlond, Prymas Polski. Jego następca, ks. Stefan kard. Wyszyński w 1972 roku zaznaczył pamięć o Świątyni Opatrzności, podejmując decyzję o budowie kościoła parafialnego na Rakowcu, przy ul. Dickensa. Władze komunistyczne przeszkadzały w tym jednak, wstrzymując budowę, i nakładając na proboszcza - ks. R. Kołakowskiego - kary, także więzienia. Kościół ten przypominał jednak o złożonym wotum i obowiązku jego realizacji przez cały naród w chwili uzyskania wolności.

Jeszcze w 1968 roku wmurowano tablicę pamiątkową przypominającą ideę budowy Świątyni Opatrzności Bożej w pierwotnej lokalizacji. W 1982 r. starania o remont rozpadającej się kapliczki rozpoczął dr Marek Ostrowski, pracownik naukowy Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego, ale Ministerstwo Kultury i Sztuki odmówiło dofinansowania prac.

W 1972 roku Prymas Polski, ks. Stefan kardynał Wyszyński rozpoczął budowę kościoła na Rakowcu, przy ul. Dickensa. Ale to królewski Wilanów stał się ostatecznie miejscem wypełnienia obietnicy przodków.

W 1989 r. z inicjatywą kontynuacji budowy Świątyni Opatrzności Bożej wystąpił Prymas Polski, ks. Józef kardynał Glemp. W 1991 roku Komisja Konstytucyjna Senatu RP w uchwale przyjętej z okazji 200-lecia Konstytucji 3 Maja stwierdziła aktualność ślubu. W 1998 roku plany budowy Świątyni poparła Rada m.st. Warszawy i Konferencja Episkopatu Polski, a później także Senat i Sejm RP.

Jako lokalizację nowej Świątyni wyznaczono Pola Wilanowskie. 2 maja 1999 roku na placu budowy uroczyście postawiono krzyż. 13 czerwca 1999 roku, podczas VII pielgrzymki do Polski, papież Jan Paweł II poświęcił kamień węgielny. Po kilku etapach konkursu na projekt, wybrano pracę Wojciecha i Lecha Szymborskich.

2 maja 2002 roku w obecności Prezydenta RP dokonano uroczystego wmurowania kamienia węgielnego, a 23 listopada 2002 roku Prymas Polski dokonał symbolicznego wbicia pierwszej łopaty. 30 stycznia 2003 roku Prezydent m.st. Warszawy Lech Kaczyński przekazał prymasowi pozwolenie na budowę Świątyni Opatrzności Bożej wraz z obiektami towarzyszącymi. 25 lutego 2003 roku rozpoczęły się prace budowlane, przerwane ze względów finansowych w 2004 r.

2008 roku następca kard. Józefa Glempa na urzędzie metropolity warszawskiego, abp Kazimierz Nycz ustanowił pierwszą niedzielę czerwca Dniem Dziękczynienia i powołał Centrum Opatrzności Bożej, inicjując jednocześnie w pierwszą niedzielę czerwca radosne święto dla rodzin i darczyńców z całej Polski, przybywających do Świątyni w wielkiej procesji z relikwiami. COB stało się nowoczesną instytucją kultury, która zaczęła aktywnie pozyskiwać fundusze na budowę Świątyni, gromadząc wokół idei dziękczynienia i zawierzenia ponad 80 tys. osób, aktywnie wspierających to dzieło swoimi datkami.

We wrześniu 2011 roku zakończono budowę stropu nad dolną, podziemną kondygnacją Świątyni oraz budowę murów Świątyni. 18 lutego 2011 roku na szczycie kopuły Świątyni Opatrzności Bożej został ustawiony pięciometrowy krzyż.

2012 roku udało się dokończyć portale otaczające Świątynię z czterech stron oraz całą żelbetową konstrukcję. W 2012 roku rozpoczęły się prace nad pokrywaniem kopuły miedzią.

20152016 roku roku prowadzone były intensywne prace na terenach wokół Świątyni, a także we wnętrzu, m.in. przy adaptacji akustycznej i ogrzewaniu.

11 listopada 2016 roku w obecności najwyższych władz Rzeczypospolitej odprawiono w murach Świątyni pierwszą Mszę Św.

20172018 roku kontynuowano prace.

O tym, jaki wygląd będzie miało ostatecznie wnętrze zdecydują w kolejnych latach konkursy, w których wezmą udział najlepsi artyści. Pod koniec maja 2019 roku zostanie rozstrzygnięty konkurs na koncepcję wystroju wnętrza Świątyni (ogłoszenie wyników 2 czerwca) a to dopiero początek zakrojonej na lata drogi upiększania Świątyni.


  1. MÓJ SYNU!

    Mądrość moja rządzi i włada całym światem, z taką doskonałością, że niczego w nim nie braknie i niczego doń dodać nie można. Przewidziałem wszystko dla duszy i ciała. Nie zmusiła Mnie do tego wola wasza, bo nie istnieliście jeszcze. Jedynie dobrotliwość moja skłoniła Mnie stworzyć niebo i ziemię, morze i firmament. Wszystko to uczyniłem i zarządziłem, aby zaspokoić potrzeby człowieka.

    Aby pokonać śmierć (która przyszła na świat przez nieposłuszeństwo grzechu), postanowiłem dać człowiekowi Słowo, Jednorodzonego Syna mego, aby pomóc wam w potrzebie mą roztropnością i opatrznością. Nakazałem Mu wielkie posłuszeństwo, aby oczyścić was z jadu, którym przez nieposłuszeństwo zatruł się rodzaj ludzki. Nie mocą swego człowieczeństwa, lecz mocą swego bóstwa, zjednoczonego przez opatrzność moją z naturą ludzką, aby uczynić zadość za grzech, który został popełniony przeciw Mnie.

    Jestem wasz Bóg; nagradzam wszelkie trudy i spełniam święte pragnienia tych, co w świetle wiary pukają prawdziwie do bramy mego miłosierdzia, po to by nie błądzili i nie tracili nadziei w moją opatrzność.

    Ci, którzy wzbogacają swą duszę i rozszerzają w ten sposób swe serce w przepaści mojej miłości, tracą wszelki niepokój o siebie do tego stopnia, że nie troszczą się nie tylko o dobra doczesne, lecz nie mogą nawet myśleć o sobie. Wtedy Ja biorę w ręce ster ich spraw duchowych i doczesnych. Poza opatrznością ogólną, otaczam ich szczególną opieką; łaskawość mego Ducha Świętego staje się ich służebnicą i służy im.

    O, jakże szczęśliwa jest ta dusza, która, przebywając jeszcze w ciele śmiertelnym, kosztuje nieśmiertelnego dobra! Przyjmuje wszystko z czcią; ręka lewa nie ciąży jej więcej niż prawa: przyjmuje jednakowo udrękę i pociechę, głód i pożywienie, pragnienie i napój, zimno i ciepło, nagość i szatę, życie i śmierć, cześć i zniewagę, smutek i radość. Zawsze jest silna, spokojna, niewzruszona; bo ugruntowana jest na skale żywej. Ujrzała w świetle wiary, z niezachwianą nadzieją, że wszystko daję w tej samej myśli, dla zbawienia waszego i przewiduję wszystko.

    W wielkich próbach daję wielkie męstwo i nie nakładam nigdy większego ciężaru, niż dusza unieść może, chyba, że gotowa jest i chce przyjąć go do miłości mojej. Krew Syna mego, dowiodła, że nie chcę śmierci grzesznika, lecz chcę, aby się nawrócił i żył. Dlatego, aby żył, zsyłam mu to, co go spotyka.

    Kto każe Mi tak czynić? Każe Mi to miłość. Bo pokochałem was, przed waszym istnieniem; nie będąc sam przez was kochany, pokochałem was niewymownie. Kochać was każe Mi ta miłość, oraz modlitwy tych, co Mi służą. Łaska moja jest niewzruszona i stała; nie zmieni się ona i odebrana być nie może. Nikt nie zdoła oderwać cię od niej i wtrącić cię na powrót w grzech; chyba że się sam zmienisz.

    Ukazałem ci, że od chwili, gdy stworzyłem świat i człowieka, dając mu istnienie i stwarzając go na obraz i podobieństwo moje, nie przestałem działać przez opatrzność moją. To co czyniłem, czynię jeszcze i czynić będę aż do ostatniego dnia, starając się o zbawienie wasze, gdyż chcę waszego uświęcenia, i wszystko co was spotyka, zrządzone jest przeze Mnie w tym celu.

    Pozostaje pytanie: czy chcesz Mi zaufać? Kocham Cię.

    TWÓJ OJCIEC, BÓG WSZECHMOGĄCY
    {Do listu zostały wykorzystane fragmenty „Dialogu o Bożej Opatrzności” św. Katarzyny ze Sieny}

NOWENNA DO OPATRZNOŚCI BOŻEJ

Hymn do Opatrzności Bożej

  1. Szczęśliwy kogo Opatrzność Boska, ma w swej opiece niech się nie troska:
    W żadnym przypadku ten nie szkoduje, kogo Opatrzność Boska piastuje.
  2. Nie tak miedziany mur jest bezpieczny, ani dyament tak trwało wieczny;
    Jak kto przy Bogu łaskawym stoi, żadnych się nieszczęść niechaj nie boi.
  3. Niechaj się na mnie i świat oburzy, niechaj me serce w żalach zanurzy;
    Gdy tylko spojrzy niebieskie oko, wyjdę z tej toni pewnie wysoko.
  4. Izraelowi za sprawą Boga, sucha wpół morza ściele się droga; a Faraona wozy i konie,
    I pyszne wojsko w dnie morskiem tonie.
  5. Miecz Dawidowi nie był potrzebny, w królewskiej zbroi nie tak chwalebny:
    Gdy młode jego Bóg szczęści lata, jednym kamykiem zabił Goliata.
  6. Samson na siebie się zbierające, szczęką nie mieczem płoszy tysiące;
    Kto w Bogu ufa i przy nim stoi, w największych burzach niech się nie boi.
  7. Któż o mizernym pomyślił Hiobie, kiedy w ubóstwie leżał jak w grobie;
    Tu go przyjaciel sam odstępuje, a nim się wtenczas Bóg opiekuje.
  8. Boże opatrzny! w Tobie nadzieje nasze składamy, niech nam przyspieje
    Twa pomoc Boska, w każdej potrzebie, boć nic nie można począć bez Ciebie.
  9. Z Ciebie łaknący mają Pasterza, żywisz po kniejach tak wiele zwierza,
    Ptactwo z Twej ręki żywności czeka, a większy respekt masz na człowieka.
  10. Tyś chorującym jest za lekarza, błędnego wiedziesz morzem żeglarza;
    Morzem i ziemią ten nie zabłądzi, którym Twa Boska Opatrzność rządzi.
  11. Tobiasz drogę, Józef więzienie, Zuzanna cierpi złe osławienie;
    Izmael pragnie, Lwy Daniela Straszą, nie było tam przyjaciela.
  12. Ale gdy Ciebie Boże wzywają, sławę, ochłodę i wolność mają:
    Ty strażą jesteś i przewodnikiem, któż to wysłowi ludzkim językiem.
  13. Gdy woda w górę Noego wzbiła, ręka go Boska tam unosiła;
    Mojżesz rzucony w koszu na wody, i tam najmniejszej nie poniósł szkody.
  14. A dzieciom onym co w Babilonie, i włosek jeden w ogniach nie płonie;
    Z piękniejszą stamtąd wyszły urodą, bo im Opatrzność była ochłodą.
  15. Więc nas doczesne więcej staranie, niech nie frasuje, bo w Tobie Panie!
    Wszystkie starania nasze składamy, Opatrzność Twoją gdy wychwalamy.
    {ze śpiewnika: "Psallite Domini", Poznań 1908}

MODLITWA NA KAŻDY DZIEŃ NOWENNY

  1. Opatrzności Boża, która wszystkim rządzisz i wszystkim kierujesz - wierzę w Ciebie!
  2. Opatrzności Boża, która czuwasz i opiekujesz się każdym stworzeniem - ufam Tobie!
  3. Opatrzności Boża, która jako Matka najtroskliwsza zaspakajasz na każdy dzień wszystkie potrzeby swych dzieci - kocham Cię, uwielbiam Cię, powierzam się Tobie!
  4. Przez Krew i bolesną Mękę Jezusa Chrystusa - naszego Odkupiciela i Pośrednika u Ciebie Ojca Niebieskiego, zachowaj nas, zmiłuj się nad nami, w ranach Jego ukryj nas!
DZIEŃ 1

Co mówi nam prawda o Opatrzności Bożej? Mówi nam, że cały świat, w którym żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jest w rękach Boga. I tak naprawdę to w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (Dz 17, 28). To nie On żyje w naszym świecie, lecz to my żyjemy w Jego świecie. On nigdy nie wypuszcza nas ze swoich rąk. Nie traci nas sprzed oczu. Nie gubi planów naszego życia. Inaczej nie byłby Bogiem, ani doskonałą Miłością, ani doskonałą Obecnością. Nie byłby Ojcem i Matką. - Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie! Oto wyryłem cię na obu dłoniach (Iz 49, 15-16).

LITANIA DO BOŻEJ OPATRZNOŚCI

  1. Kyrie elejson. Chryste elejson. Kyrie elejson.
  2. Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.
  3. Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
  4. Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
  5. Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
  6. Opatrzności Boża, godny celu miłości aniołów i ludzi, zmiłuj się nad nami!
  7. Opatrzności Boża, nadziejo naszego zbawienia,
  8. Opatrzności Boża, pociecho Kościoła pielgrzymującego,
  9. Opatrzności Boża, drogo do Nieba,
  10. Opatrzności Boża, wyprowadzająca z wszelkich niebezpieczeństw,
  11. Opatrzności Boża, rozdzielająca łaski,
  12. Opatrzności Boża, nieprzebrany skarbie wszelkiego dobra,
  13. Opatrzności Boża, wspierająca sprawiedliwych,
  14. Opatrzności Boża, nadziejo grzeszników,
  15. Opatrzności Boża, ucieczko nieszczęśliwych,
  16. Opatrzności Boża, pomocy we wszelkiej potrzebie,
  17. Opatrzności Boża, ukojenie serc,
  18. Opatrzności Boża, schronienie udręczonych,
  19. Opatrzności Boża, skuteczny leku na wszelkie strapienia,
  20. Opatrzności Boża, nasycenie zgłodniałych,
  21. Opatrzności Boża, wsparcie ubogich,
  22. Opatrzności Boża, podporo wdów i sierot,
  23. Opatrzności Boża, boski przymiocie godny naszego uwielbienia,
  24. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Jezu.
  25. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Jezu.
  26. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

P: Wychwalamy Panie, Twoją świętą Opatrzność.
W: I poddajemy się wszystkim Jej wyrokom.

Módlmy się: Panie, Ojcze wszechmogący i dobry, który przez swą Opatrzność prowadzisz nas i ochraniasz w każdej chwili naszego życia, naucz nas być zawsze posłusznymi Twojej woli, abyśmy kiedyś mogli wielbić Cię i dzięki Ci składać bez końca zjednoczeni w chwale Twego Królestwa. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

  1. Pieśń
    Kto się w opiekę odda Panu swemu, a całym sercem szczerze ufa jemu,
    śmiele rzec może: Mam obrońcę Boga, nie przyjdzie na mnie żadna straszna trwoga.
  2. Ciebie On z łowczych obieży wyzuje i w zaraźliwym powietrzu ratuje:
    W cieniu swych skrzydeł zachowa cię wiecznie, pod Jego pióry uleżysz bezpiecznie.
  3. Stateczność Jego tarcz i puklerz mocny, za którym stojąc, na żaden strach nocny,
    na żadną trwogę ani dbaj na strzały, którymi sieje przygoda w dzień biały.
  1. Modlitwa
    Wiara w Twoją Opatrzność, o mój Boże podtrzymuje nas w nadziei, że wejrzysz na potrzeby nasze i dasz nam to, co jest konieczne do zbawienia naszego.
  2. Polecamy Ci, więc siebie samych, Kościół Święty, rodziny i naszych bliźnich.
  3. Daj, nam, Panie, w Tobie niezachwianą ufność, abyśmy nigdy nie upadali na duchu, gdy niedostatek, choroba lub inne doświadczenia nawiedzą nas z Twej woli.
  4. Przybądź nam z pomocą, gdy wołać do Ciebie będziemy.
  5. Błogosław pracy naszej, aby owoc wydała, a Tobie chwałę i bliźnim pożytek przyniosła.
  6. Ufamy potędze Twojej Opatrzności i w Niej pokładamy całą nadzieję naszą. Amen.

DZIEŃ 2

Bóg, który nas stworzył własnymi rękami, nie zakończył swojego dzieła w pierwszej chwili stwarzania. Stwarza nas nieustannie. Nieustannie kształtuje nas na swój obraz i podobieństwo.
Więcej - nie chce tego czynić bez naszej woli i bez naszej współpracy. Opatrzność wyraża się w tym, że czuwa nad naszą drogą, prowadzącą do pełni szczęścia, do spełnienia się każdego z nas.
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…

DZIEŃ 3

Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce (Ps 115, 3), to jednak pozostawia nas istotami całkowicie wolnymi. Więcej, daje nam możliwość uczestnictwa w swojej Opatrzności. Chce, abyśmy czynili sobie ziemię poddaną. Chce, abyśmy się stali jego pomocnikami (por. 1 Kor 3, 9). Ilekroć podejmujemy to pragnienie Opatrzności Bożej, nasze życie staje się opatrznościowe, nawet wtedy, gdy prowadzi przez doświadczenia. Ilekroć natomiast żyjemy własnym życiem, rozmijamy się z Bogiem - tylekroć nasze życie zanika, staje się życiem "nieopatrznym". Przypomina nam o tym święty Paweł: Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z jego wolą (Flp 2, 13).
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…

DZIEŃ 4

Od naszej wiary i zaufania zależeć będzie nasze powierzenie się lub nie, Opatrzności Bożej. Bóg w swej Opatrzności zawsze pozostanie wierny. Takie zaufanie staje się prawdziwą próbą, gdy naprzeciw naszej wiary w Opatrzność Bożą stanie pokusa zgorszenia z powodu szalejącego zła. W takich momentach bardzo potrzebujemy duchowego wsparcia i obecności innych, którzy wierzą, którzy mają nadal siłę powtarzać z wiarą: "Wszystko w rękach Boga". Kościół nigdy nie próbował szukać wyczerpującej odpowiedzi na istnienie zła, lecz zawsze pokazywał drogę wiary i zaufania, na której można znaleźć wyczerpującą odpowiedź na istnienie Dobra - Opatrzności Bożej. Znamienne są słowa Katechizmu, który jest prawdziwym głosem Kościoła - Matki: Wierzymy mocno, że Bóg jest Władcą świata i historii. Drogi jego Opatrzności są dla nas często nieznane. Dopiero u kresu, gdy skończy się nasze poznanie częściowe, gdy zobaczymy Boga twarzą w twarz (1 Kor 13, 12), w pełni poznamy drogi, którymi Bóg prowadził swoje stworzenie, nawet przez dramaty zła i grzechu, do odpoczynku ostatecznego Szabatu, ze względu na który stworzył ziemię i niebo (KKK nr 314).
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…

DZIEŃ 5

Pełnienie woli Ojca łączył Jezus ze swoim powołaniem i posłannictwem (J 17, 3). Pełnimy wolę Ojca na wzór Jezusa, gdy żyjemy naszym powołaniem, które jest wolą Boga dla nas. Modląc się, pamiętajmy, iż prośba, której motywacja i przedmiot są dobre same w sobie, może nie odpowiadać woli Bożej i nie zostać spełniona. Będzie spełniona tylko wtedy, gdy zgadza się z mądrością i wolą Boga: Jeżeli Pan zechce, jak pisze św. Jakub (Jk 4, 15). O co wobec tego możemy, o co powinniśmy prosić Boga, z tą pewnością, że otrzymamy? Każda prośba o to, by wzrastać w wierze, nadziei i miłości, lub stawać się świętym w całym postępowaniu (por. 1P 1, 15), zawsze będzie wysłuchana, ponieważ, jesteśmy tego pewni, wolą Bożą jest (nasze) uświęcenie (1Tes 4, 3). Bóg nie może na to nie odpowiedzieć. Ojciec Twój odda tobie, On ci to da. Kiedy? To sekret jego mądrości. Bądźmy jednak tego pewni.
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…

DZIEŃ 6

Pełnimy na co dzień wolę Ojca, gdy używamy naszej woli zgodnie z wolą i zamiarem Ojca. Człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Bóg na początku stworzenia mocą swej woli "rzekł" i stało się. Siłą swej woli wprowadził porządek i harmonię do chaosu stworzenia. Człowiek mocą swojej woli i Bożej łaski powinien wprowadzić porządek i harmonię w chaos i bałagan swego małego świata. Winien usunąć to, co blokuje działanie Opatrzności Bożej.
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…

DZIEŃ 7

Bóg jest Miłością... Uświadamiamy sobie, że jeśli tak jest, to On ma wobec każdego z nas wspaniały plan miłości, wzywa nas do miłości. Na ten Boży plan miłości Maryja odpowiedziała słowami: Niech mi się stanie. Maryja powiedziała swoje "TAK" z pragnieniem i radością. Taka powinna być również nasza postawa. Bo zamysł Boga - wola Boża, to coś pięknego, dobrego, coś pożytecznego dla nas.
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…

DZIEŃ 8

Wiemy, że Bóg jak dobry Ojciec myśli o nas i troszczy się o każdy nasz dzień. Jest "nasz", ale doświadczamy jak trudno w chwili cierpienia, choroby, próby, powiedzieć "Ojcze". Najtrudniej jest przyjąć wolę Bożą w cierpieniu. Trzeba się często wraz z Jezusem krwawo pocić, zmagać wewnętrznie. Światłem i oparciem w takich godzinach jest modlitwa: Nie moja, ale Twoja wola niech się stanie (Łk 22, 42).
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…

DZIEŃ 9

W naszym zwykłym życiu doświadczamy różnych opatrznościowych wydarzeń, cierpień i prób, doświadczamy niepowodzeń, które są potrzebne, aby Bóg który jest Ojcem, jest Miłością, mógł do nas mówić jasno lub lepiej, by Bóg mógł być w nas słuchanym. Ale nie jest tak, że Bóg decyduje o cierpieniu, niepowodzeniu, chcąc tylko nas doświadczyć. Bóg może przyzwolić na wiele doświadczeń, bo widzi dalej, niż sięga nasze, nawet największe doświadczenie.
Litania do Bożej Opatrzności
Pieśń: Kto się w opiekę odda Panu swemu...
Modlitwa: Wiara w Twoją Opatrzność…
{na podstawie nowenny do Opatrzności Bożej Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej}


Wyślij komentarz:koperta