Życie — czas miniony i przyszły
{---}
{św. Jan Paweł II, 1920-2005}
{św. Jan Paweł II, 1920-2005}
{George Orwell, 1903-1950}
{Peter Drucker, 1909-2005}
Czas wiąże się ze zmianami stanu i ruchem i pozwala określać kolejność zdarzeń oraz odstępy między nimi. Upływa zawsze w kierunku od przeszłości do przyszłości, a nigdy odwrotnie, czyli jest jednokierunkowy, i nieodwracalny.
Osią wszystkich sfer życia jest człowiek, w jego wymiarze indywidualnym i społecznym. Wszystkie zmiany w przestrzeni życia dokonują się z udziałem człowieka i zarazem na niego oddziałują. Nurtujące są pytania o prawdziwą naturę zmian, o to, co lub kto stoi za konkretnymi zmianami i co one niosą. To pytania o człowieka, kim jest, za czym tęskni i dokąd zmierza.
Wielu marzy o przewidywaniu przyszłości oraz podróżach w czasie (w przyszłość i przeszłość). Myślą i przeczuciem wybiegają w przyszłość twórcy, piszą książki i wiersze oraz kręcą filmy. Wydaje się jednak, że wiedza o przyszłości nie uszczęśliwiłaby człowieka, który nie w pełni radzi sobie z teraźniejszością.
W XX wieku nastąpił i trwa nadal zapierający dech w piersiach rozwój techniki i jej wytworów. Większość spektakularnych zmian w technice wydarzyła się w ostatnim półwieczu. Ta eksplozja wynalazków technicznych nie była jednak przewidziana.
W 1899 roku Charles H. Duell, kierownik Urzędu Patentowego USA skierował pismo do burmistrza Nowego Jorku prosząc o zamknięcie swego urzędu, ponieważ Wszystko,
co było do wynalezienia, już wynaleziono
. Nie ma już co liczyć na znaczące wynalazki, a więc kierowana przez niego instytucja straciła swoje znaczenie. Do wniosku nie przychylono się jednak.
W tymże samym roku w czasopiśmie The Literary Digest napisano, że Zwyczajny pojazd bez konia jest w chwili obecnej przedmiotem zbytku dostępnym dla bogaczy i nawet jeśli jego cena spadnie w przyszłości, nigdy nie stanie się tak
popularny jak rower
.
W 1904 roku Octave Chanute, jeden z pionierów lotnictwa, stwierdził, że Latające maszyny będą w końcu szybkie, będzie się ich używać w sporcie, lecz jest niemożliwe,
aby mogły służyć do komercyjnego przewożenia ludzi
.
W 1918 roku marszałek Ferdynand Foch, głównodowodzący sił sojuszniczych w końcowej fazie I wojny światowej, powiedział, że Samoloty to interesujące zabawki, lecz
z wojskowego punktu widzenia bezużyteczne
.
W 1916 roku współpracownik Davida Sarnoffa, amerykańskiego biznesmena i pioniera amerykańskiego radia i telewizji, związanego przez prawie 50 lat z korporacją RCA (Radio
Corporation of America), przekonywał go, że Bezprzewodowe muzyczne pudełko [radio] nie ma żadnej wartości handlowej. Kto chciałby płacić za przesłaną bezosobowo wiadomość
.
W 1943 roku Thomas Watson, ówczesny prezes firmy IBM powiedział Sądzę, że światowy rynek komputerowy nie przekracza przypuszczalnie pięciu komputerów
.
W 1949 roku techniczne czasopismo Popular Mechanics ogłosiło, że Już wkrótce komputery mogą ważyć nie więcej niż 1,5 tony
.
28 lat później, w roku 1977 Ken Olsen, prezes i założyciel korporacji DEC (Digital Equipment Corporation), zawyrokował, że Nie ma żadnego powodu, aby ktokolwiek chciał mieć
w domu komputer
.
W 1981 roku Bill Gates, prezes i założyciel firmy Microsoft, powiedział, że 640 KB pamięci powinno wystarczyć każdemu
.
Przykładów niekompetencji ludzi - skądinąd fachowców - w sprawach przyszłych można mnożyć.
Okazuje się, że sama wiedza nie wystarcza do przewidywania i prognozowania przyszłości. Wydaje się, że potrzebne jest również myślenie nieliniowe, a przede wszystkim wrażliwość, wyobraźnia oraz przeczucie poety.
Patrząc na telefony komórkowe, telewizję cyfrową, naziemną i satelitarną, sprzęt komputerowy, sieć internetową i sieci intranetowe, urządzenia do rejestracji i odtwarzania dźwięku i obrazu oraz urządzenia telekomunikacyjne i komunikacyjne można zaryzykować stwierdzenie, że rozwój techniki będzie nadal bardzo dynamiczny. Nie można przewidzieć jakie konkretnie urządzenia powstaną, ale można próbować przewidzieć kierunki rozwoju technicznego.
Niewątpliwie rozwój techniki przyczyni się do zmiany relacji między ludźmi oraz organizacjami gospodarczymi. Największe i najważniejsze zmiany będą zachodziły w dziedzinie:
- elektroniki (mikroelektroniki, nanoelektroniki, bioelektroniki), informatyki i telekomunikacji,
- transportu,
- wytwarzania nowych materiałów, których potrzebuje elektronika oraz środki transportu,
- pozyskiwania nośników energii dla potrzeb produkcji oraz transportu.
Rozwój techniki będzie służył:
- zwiększeniu mobilności ludzi,
- ułatwieniu komunikacji ludzi oraz transportu ludzi towarów,
- rozwojowi usług internetowych,
- poprawie jakości i dostępności rozrywki związanej z dźwiękiem i obrazem,
- zwiększeniu możliwości medycyny,
- ułatwieniu pracy zawodowej (mobilność, praca zdalna),
- rozwojowi gospodarki globalnej.
Pojawienie się szybkich i względnie tanich środków międzykontynentalnych podróży oraz powstanie telekomunikacyjnych urządzeń umożliwiających łatwe, tanie i bardzo szybkie przesyłanie dźwięku i obrazu na całym świecie stworzyło warunki do organizacji i zarządzania światowego rynku dzięki możliwości wykonywanie operacji finansowych i handlowych w skali całego globu, przez całą dobę.
Władztwo nad światem zaczęło przechodzić od polityków i państw narodowych w ręce finansistów oraz inwestorów, wykorzystujących międzynarodowe i ponadrządowe organizacje oraz media. Ta tendencja będzie trwać i nasilać się, o ile nie zachowamy wolność ducha i umysłu dzięki odważnemu i zdecydowanemu przedstawianiu się bezwzględnej globalizacji. To zadanie będzie wymagać wysiłku, bo i tu będziemy narażeni na wpływ nowoczesnych technik informacyjnych. Rozwój techniki oraz instrumentalne wykorzystanie nauk społecznych i humanistycznych stworzą narzędzia do realizacji procesów uprzedmiotowienia człowieka za pomocą manipulacji medialnych i propagandy na skalę globalną.
Już dzisiaj jest technicznie możliwe przesyłanie informacji do dowolnie wybranego człowieka lub równocześnie do dowolnej liczby wybranych osób, praktycznie w skali całego globu. Mobilne urządzenia telefoniczne i sieciowe urządzenia ułatwiają identyfikację oraz lokalizację.
Istniejącą sytuację w nowoczesnych mediach zdaje się trafnie charakteryzować wypowiedź Gilberta Keitha Chestertona: Dziennikarstwo jest popularne, ale głównie jako fikcja.
Życie to jeden świat, a życie oglądane w gazecie to drugi świat
.
Zbigniew Brzeziński w swojej, napisanej w 1970 roku książce "Between Two Ages. America’s Role
in Technetronic Era" przewiduje, że w wyniku oddziaływania techniki powstanie bardziej kontrolowane i kierowane społeczeństwo. Powstanie sytuacja, w której Nad społeczeństwem dominować będzie elita…, która dla osiągnięcia
swoich politycznych celów nie będzie wzbraniać się przed stosowaniem najnowocześniejszych technik kształtowania publicznych zachowań i utrzymywania społeczeństwa pod ścisłą kontrolą i inwigilacją
.
Jednakże, z dzisiejszego punktu widzenia, jedynie wynurzenia Brzezińskiego dotyczące techniki można uważać za prognozę, natomiast te dotyczące globalnego świata, kontrolowanego na modłę dyktatorską przez nieformalne grupy ludzi działających poza
jakąkolwiek kontrolą społeczną, są odsłoną programu, którego realizacja trwała już, gdy pisał on swoją książke.
Jako pewnego rodzaju podsumowanie tej refleksji nad przyszłością i wpływem na nią techniki warto przytoczyć krótki fragment z pracy "Zarys antropologii teologicznej Jana Pawła II", str. 110, Warszawskie Studia Teologiczne, XVII/2004, 109-166 zmarłego tragicznie w 2003 roku ks. Tadeusza Lisa:
Człowiek, jako jedyne stworzenie, szuka odpowiedzi na swój niepokój, na pytanie o sens życia, jego cel, początek, kres, sens cierpienia. ...
Natomiast w ostatnich dziesięcioleciach obserwujemy coraz większą obojętność na stawianie pytań egzystencjalnych. Człowiek przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia uległ do tego stopnia fascynacji materią, zdobyczami nauki i techniki, że coraz rzadziej pyta o sens istnienia, a swoje życie ogranicza do zdobywania i gromadzenia dóbr materialnych. Obojętność na pytania egzystencjalne, brak refleksji na temat sensu swojego życia, jego celu, kresu jest dziś jednym z największych zagrożeń człowieka.
Idąc tropem myśli św. Jana Pawła II można powiedzieć, że codziennie stajemy na progu przyszłości. Trzeba sobie dzisiaj życzyć, aby ludzie pióra, w szczególności poeci, nadal obdarowywali nas swoją szlachetną sztuką i wrażliwością patrzenia na świat i myślenia o przyszłości, aby "Cywilizacyjny troglodyta" Józefa Barana nie stał się reprezentantem ludzkości czasu przyszłego.
Cywilizacyjny troglodyta
inteligentna
idealnie zaprogramowana
maszyna ludzka
w której dusza
zbędnym
elementem ciała
gdyż je uczłowiecza
więc oddoskonala
ma w małym paluszku
prostą instrukcję obsługi świata
posługuje się nią
z małpia zręcznością
jakby nie było przed nim
Szekspira
Pascala
Einsteina